Blog ten jest pamiętnikiem moim osobistych przeżyć, które staram się tutaj opisywać.

poniedziałek, 10 marca 2014

Przestraszylam się

Po ostatnich ekscesach związanych z opuszczaniem ciała - przeżyłam taki szok - że postanowiłam odpuścić temat. Nie czytam, nie angażuje się na fb - bo z dnia na dzień było coraz gorzej- widziałam, słyszałam i czułam duchy. To nawet tak mnie nie wystraszyło jak to opuszczanie ciała, ale do sedna .... Dziś miałam bardzo nieprzyjemny sen, który w skrócie, bo był długi wyglądała tak:
W pokoju widzę moją zmarłą babcie,leży w trumnie - nie wygląda dobrze. Mój tata wychodzi z pokoju i ma wielki grymas na twarzy. W kuchni stoi moja mama - podchodze do niej i mówie że babcia źle wygląda
- a jak ma wyglądać jak 1,5 roku już nie żyje - mówi moja mama
Wchodze do pokoju i patrze na zmarłą babcie - nagle jakby coś w nią weszło - nabarłą powietrza w płuca, usiadła w trumnie i mówi do mnie tak:
Dziękuję że mi powiedziałaś że nie znosisz mojej mamusi.
Bardzo nienaturalnie ustawiała usta - dziwnie
Na to wchodzi moja mama i mówie - a żebyś wiedziała że nie znoszę Twojej Mamusi.
Babcia nadal coś mówiła - ale niestety zaraz po obudzeniu pozostałych słów nie pamiętałam.
Co ciekawe moja babcia nigdy nie mówiła Mamusia - miała na to swoje zdanie - mówiła, że powinno się mówić Matka - bo mówimy Matka Boska a nie Mamusia Boska.....

PO chwili w śnie podchodzi do mnie moja mama i mówi - to wszystko to przez ciebie - jesteś teraz zablokowana i babcia nie może się z Tobą skontaktować - jak się powiedziało A to trzeba w to brnąć ... nie można tak tego skończyć ...

Podczas tego snu zastanawiałam się, co weszło w babcię gdyż czułam że to nie ona do mnie mówi...





Krzyż

Kolejny bardzo dziwny a zarazem zastanawiający sen:
Jestem na cmentarzu w pewnym momencie widzę jak na ziemi leży moja zmarła babcia – patrzy na mnie i mówi:
* Gdzie jest mój krzyż – bardzo go potrzebuje…
- Babciu masz krzyż, ten mały drewniany miałaś go nawet w godzinie śmierci – wszystko jest dobrze nic się nie martw
* nie mam – potrzebuję krzyża
- włożyłam ci go do trumny (tutaj akurat nie prawda bo w rzeczywistości do trumny włożyłam tylko różaniec)
Babcia rozgląda się po cmentarzu i z rosnącego obok krzaka ściąga mały drewniany krzyż – kladzi ego sobie na piersi – nagle ten maly krzyż zmienia się na niej w jedną listwę od krzyża tą dłużą i to do rozmiarów na całą długośc babci. Podchodzę bliżej i widze na tej listwie złote napisy albo po łacinie albo po hebrajsku – nic nie rozumiem
- babciu co robisz – oddaj ten krzyż – po co Ci on to nie jest Twój krzyż
Babcia popatrzyła na mnie i oddała krzyż z powrotem na krzaczek




Wibracje ....

5.02.2014
Wczoraj wieczorem (4.02) gdy leżałam w łóżku tuż przed zaśnięciem poczułam na ciele dziwne wibracje - coś w rodzaju wibracji jakie ma telefon komórkowy - ogarnęło całe ciało - wystraszyłam się - po chwili poczułam dotyk w okolicy biodra - potem dziwne dźwięki - muzyka z odgłosem przewracanych kartek - jakby ktoś za mną czytał książkę. bardzo dziwne uczucie - co to mogło być? Zaznaczę, że nie czułam strachu - zupełnie


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...